Film oglada sie dobrze, tyle, ze po jakims czasie moze znudzic to siedzenie i gapienie sie w tak naprawde akcje, ktorej nie ma. ;] Zamiast dreszczyku byly niezbyt dobrze splecione watki. Kolejna wada tego filmu jest to, ze rezyser nakierowywal widza. Boze w takiej oklepanej historii nakierowywac widza, no prosze was. ;] O dziwo gra aktorska tez nie byla za dobra. Film ratuje jako taki Michael Douglas, a inni: Longoria - slabo, Sutherland - nieco lepiej. Mogl z tego powstac naprawde dobry kryminal, a powstala taka sobie sensacyjka, bez akcji. Daje 6/10 przedewszystkim za ladnie pokazany film, czyli sceny, ujecia, montaz. ;]
pozdro
krokodyl ;]