ja tam czegoś takiego nie stwierdziłem...
Świetna akcja, klimat i wciąga....10/10 to moja ocena ;)

Jak dla mnie nie wypał , każdy ma swoje zdanie.

Douglas jak zwykle gra ogiera, nic go nie zatrzyma, nawet to że jego wybranka jest żoną prezydenta, co mu oczywiście nie przeszkodzi uratować rogacza. Całkiem oryginalne, trzeba przyznać.

ogólnie mizeria, największe napięcie u mnie wzbudzały sceny z biegającym Douglasem- przeżyje ten wysiłek czy walnie na zawał? :D