Czemu dobre filmy muszą zaczynać o tak chorych porach?...Obejrzałem ten film ostanio w ostatnią niedzielę, a raczej poniedziałek, gdyż zaczął się on o 1.50. Sam film bardzo ciekawy, mało kasowy, co jest jego zaletą. Ciekawe kreacje Sutherlanda oraz V.Gallo. Ale żeby nie było za dobrze, nie podobała mi się sama końcówka, kiedy Reymond ginie z rąk Franka, który go chwilę wcześniej uratował, strasznie to sztucznie wyglądało.
Tyle ode mnie.