mimo ciekawego początku, i spójnego końca, film jest zbyt krotki, i zbyt długo się rozkręca, z tego wszystkiego wyszedł nudny jak diabli film
Popieram,wszystko to jakieś bez polotu aczkolwiek od biedy na długi jesienny wieczór może być.
fajny pomysł z tym, że cała sprawa dotyczyła tego, co się stanie, a nie czegoś z przeszłości, ale za mało "strasznych" momentów i za długa droga do apogeum /:
Strasznie nudny, zgadzam się. W połowie chyba usnęłam, a rzadko mi się to zdarza (ostatnio na "Zmierzchu")...
Akcja rozwijała się strasznie topornie, długo, nie było nic ciekawego w tym filmie... Masakra, straszny. Widziałam dużo filmów z tego gatunku, jednak ten to totalna porażka, mogłabym wymieniać beznadziejne momenty, ale nawet mi się nie chce. Każdy widzi, że to kolejny gniot. A szkoda...
Też tak uważam,dla mnie był całkiem dobry i ciekawie się oglądało.Obejrzałem głównie dla Sheldona z serialu The Big Bang Theory :D,tylko szkoda że miał taki krótki epizod w tym filmie ;).